czwartek, 30 lipca 2015

LOFT NA UKRAINIE.

Myślałam, że mam tak zwane szerokie horyzonty...
Może i mam, ale mają one swoje zawężenia. Odkrycie tego trochę mnie przeraziło, ale...dobrze, że można nad tym pracować...
O co cho? O to, że w związku z ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie, gdzieś w mojej głowie powstał obraz tego kraju jako poszarpanego, uciemiężonego i w ogóle bidy z nędzą.

1. Niestety jest to prawda.
2. Ta prawda ma wyjątki.
3. Tym wyjątkiem jest na przykład taki sobie lofcik w Kijowie, w którym tej bidy z nędzą nie uświadczysz.
4. Co więcej, aż chce się tam mieszkać.
5. Co mi się tam podoba? Po kolei :

Projekt : MARTINarchitects.

Widoczne belki stropowe i wielkie okno, to coś co wpada w oko i zatrzymuje to oko na dłużej.

homeadore.com


Na tym zdjęciu zestaw: lampa nad stołem i krzesła to moi faworyci. 

homeadore.com

Wejście do sypialni - rewelacja!

homeadore.com

homeadore.com

homeadore.com
 
Sama sypialnia też jest niczego sobie. Ciekawy pomysł na lampki nocne  na tle żółtych ram i ocieplenie industrialnego pomieszczenia dzięki pufie i kapie zrobionym z włóczki. .

homeadore.com
homeadore.com
homeadore.com

 Taki fotel! Przy takim oknie! Z takim widokiem! To byłoby moje ulubione miejsce w tym domu...

homeadore.com

A teraz łazienka : pomysł z lustrem- bomba. Oświetlenie - nie mniejsza.

homeadore.com

homeadore.com

Na koniec coś z folku i znów lustro trochę inaczej.

homeadore.com

Nie wiem co w tym lofcie podoba mi się najbardziej, ale naprawdę sporo mi się podoba.
Myślę, że wiele osób znajdzie tu mniejsze i większe inspiracje.

Ja na przykład czuję się zainspirowana do przyjrzenia się tej Ukrainie jeszcze dokładniej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz