wtorek, 24 stycznia 2017

SZUFLANDIA.

Całkiem nieplanowanie (jak ostatnio jakiekolwiek moje wyjazdy ) wydarzył mi się wyjazd do Wisły.
Wyjazd był krótki i treściwy, i w jego treść wpisywały się głównie narty, w związku z tym niespecjalnie jestem w stanie zachwycać się (lub nie) samą Wisłą.
Mogę za to zachwycić się stokami. Tymi, które dane mi było wypróbować oczywiście. ( Mogę i się zachwycam! )
Jednym z nich był stok góry Kiczera. Przygotowany, oświetlony, po południowym ratrakowaniu piękny sztruksik zachęcał do jazdy. Super.
Ale jeszcze bardziej super okazała się być niespodzianka widoczna z wyciągu podczas wjazdu na szczyt. Tą niespodzianką stał się hotel o wdzięcznej nazwie "Szuflandia".
Hotel wyglądał niesamowicie przy wieczornym oświetleniu stoku, na tle drzew i śniegu, ze światem padającym z wewnątrz. Niestety mój aparat odmówił współpracy w związku z tym przedstawiam ten hotel przy pomocy zdjęć z netu.
Szukając zdjęć doszukałam się informacji, że zaprojektowany został on przez BRAND'YS DESIGN  i nominowany do nagrody Architektura Roku Województwa Śląskiego 2015.

Na zdjęciach wygląda on w ten sposób :

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/
Forma architektoniczna ciekawa....podobno nazwa wywodzi się od sypialni, które traktowane są jako szuflady "wychodzące" z budynku . Mi kojarzy się  z czymś innym, ale nie zmienia to faktu , ze ciągle mi się podoba. Zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz  :

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/
http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/

http://szuflandia.wisla.pl/

I tak zupełnie niespodziewanie mój wyjazd narciarski stał się też trochę takim wyjazdem odkrywczo architektonicznym. Jak to nigdy nie wiadomo jak dzień się skończy i czego nauczy :)
Oby więcej takich dni!